Dermaglin- maseczki na twarz z Zieloną Glinką Kambryjską

Cześć!

Dzisiejszy post poświęcony będzie dwóm maseczkom do twarzy z dodatkiem zielonej glinki kambryjskiej firmy Dermaglin. 

Obie mają działanie oczyszczające, jednak troszkę się od siebie różnią.

BIO Maseczka przeciwtrądzikowa 

 

• Usuwa trądzik

 
 



 
 

• Oczyszcza pory

 
 





 
 

• Redukuje łojotok

 

 

 

 

 

(100% Zielona Glinka Kambryjska + olej jojoba + arnika + rumianek)

 

Naturalne i skoncentrowane minerały pochodzące z zielonej glinki kambryjskiej o działaniu matującym, przeznaczone dla skóry tłustej i mieszanej ze skłonnością do trądziku. BIO maseczka głęboko oczyszcza skórę, pochłania nadmiar wydzieliny gruczołów łojowych, usuwa zrogowaciały naskórek, skutecznie zwalcza zmiany trądzikowe i wyrównuje koloryt skóry. Po nałożeniu na twarz wyraźnie odczuwalne jest uczucie ściągnięcia powodujące zwężenie rozszerzonych porów. Zawarty w Zielonej Glince Kambryjskiej kompleks minerałów, głównie cynk i miedź regulują wytwarzanie sebum. Ekstrakt z rumianku łagodzi zaczerwienienia, arnika działa przeciwzapalnie i kojąco. Łatwo wchłaniany przez skórę olej jojoba pozostawia skórę wygładzoną i aksamitną.

 Moja opinia:

Maseczka z glinką ma tradycyjnie zielony kolor. Jej konsystencja jest dość przyjemna, więc łatwo się ją nakłada.

Zapach jest znośny, nie drażniący. Saszetka wystarcza na 2 użycia. Jej działanie jest widoczne tuż po aplikacji. Od razu da się zauważyć, że pory są zwężone, a skóra dokładnie oczyszczona. Skóra jest ukojona, ale lepiej nie stosować jej częściej niż jest to zalecane  (1-2 razy w tygodniu), gdyż może wystąpić podrażnienie skóry. 

Jedyne, co może w tej maseczce przeszkadzać to  charakterystyczne "ściągnięcie" skóry, które jest dość mocno wyczuwalne podczas jej zasychania. Po zmyciu maseczki można zauważyć czerwone miejsca na buzi, ale to normalne. Szybko znikają.

Generalnie maseczka podbiła moje serce. Będę ją stosować regularnie, bo bardzo fajnie zwalcza trądzik a zaskórniki są coraz mniej widoczne. Zdecydowanie to jedna z lepszych, jakie stosowałam.

 

Maseczka  - peeling   odświeżająca  

 

• złuszcza martwy naskórek

 
 
 
 
 

• wygładza i odżywia

 
 
 
 
 

• łagodzi i koi podrażnienia

 
 
 

 

(Zielona Glinka Kambryjska +  ogórek +  jojoba  oil)

Do każdego rodzaju skóry – twarz, szyja, dekolt

Maseczka nowej generacji oparta na zmikronizowanej  zielonej glince kambryjskiej posiadającej właściwości terapeutyczne. Zawarte w glince mikrogranulki krzemu i glinu delikatnie złuszczają martwy naskórek, oczyszczają skórę z nadmiaru sebum, niezdrowej mikroflory i toksyn odsłaniając zdrową i gładką skórę.  Poprawiają ukrwienie.

Łagodzą stany zapalne, przywracając równowagę mineralną.
Maseczka zawiera  wyciąg z ogórka  lekarskiego,  który  odświeża  i rewitalizuje skórę.
Kompleks glinkowo- ogórkowy doskonale poprawia kondycję skóry przywracając jej zdrowie i naturalne piękno.

Moja opinia:

  Maseczka-peeling jest gęsta i troszkę trudniej się rozprowadza. Szybko zasycha, dlatego po nałożeniu zwilżałam ją wodą. Zmywa się ciężko jak wszystkie glinki. Lekko ściąga skórę- ale nie aż tak, jak poprzednia.
Maseczka delikatnie złuszcza naskórek, oraz oczyszcza skórę. Sprawia, że skóra jest osuszona i zmatowiona.  Lekko rozjaśnia i wyrównuje koloryt. Nie podrażnia w żaden sposób skóry.  Jest troszkę łagodniejsza od poprzedniej, jednak również bardzo dobra dla cery trądzikowej, tłustej. Przyspiesza gojenie trądziku, bo ma działanie odkażające.

Obie maseczki są bardzo dobre, choć może nie należą do najtańszych  ( ok 5 zł), aczkolwiek ich jakość jest warta tej ceny. Przekonacie się, jak tylko je zastosujecie. Ja, osobiście, bardziej polubiłam maseczkę przeciwtrądzikową, bo jest mocniejsza i pomaga mi w walce z wypryskami. Dla osób bez trądziku wystarczająca będzie maseczka odświeżająca.

Polecam!

 http://pl.dermaglin.pl/