Olejki Esent- półprodukty w kosmetyce
Kilka dni nic nie pisałam, więc postanowiłam dzisiaj utworzyć nowy post- o olejkach naturalnych. W kosmetyce często określa się je mianem "półproduktów"- ale równie dobrze można je stosować same, bez mieszania z konkretnymi kosmetykami.
Firma Esent w swoim asortymencie posiada szeroki zakres kosmetyków i półproduktów. Jeżeli jesteście ciekawi, zapraszam na stronę:
Dzisiaj przedstawię Wam 4 rodzaje olejków:
- KAMELIOWY
- CACAY
- BURITI
- Z DZIKIEJ RÓŻY
Działanie:
- pielęgnacja włosów i paznokci (nadaje włosom blask i miękkość, prostuje naturalnie kręcone włosy, głęboko nawilża i domyka łuskę włosa. Wspaniale odżywia i regeneruje zniszczone i suche włosy)
- Dzięki bardzo wysokiej zawartości kwasu oleinowego (omega 9) wspomaga procesy naturalnej regeneracji skóry (stosowany jest jako czynnik pomocniczy w leczeniu blizn czy w profilaktyce anty-rozstępowej- ma zdolność penetracji głębszych warstw skóry)
- świetnie sprawdza się w recepturach jako „transporter” składników aktywnych w głąb skóry
- Olej Kameliowy jest bogatym źródłem witamin A,B,C i E oraz polifenoli które działają jako silne przeciwutleniacze, a dodatkowo pomagają utrzymać odpowiednią wilgotność skóry i zapobiegają jej wysychaniu.
Jak stosować?
W przypadku pielęgnacji włosów , nakładamy go na wilgotne włosy i wmasowujemy od cebulek, aż po końcówki. Pozostawiamy na min 20-30 minut , po czym zmywamy delikatnym szamponem.
Olej Kameliowy sprawdzi się jako codzienny olej do twarzy,stosowany pod oczy zmniejsza opuchliznę i cienie pod oczami.
Stosowany jako balsam do skóry, nadaje skórze gładkość i utrzymuje wilgotność na odpowiednim-właściwym poziomie. W okresie ciąży ujędrnia skórę i zapobiega powstawaniu rozstępów.
Działanie:
- Olej o złocistym kolorze i delikatnym zapachu, ma silne działanie przeciwzmarszczkowe i regeneracyjne,
- poprawia koloryt skóry.
- Indianie Amazońscy stosują go przy leczeniu ran i blizn.
- Porównując go z Olejem Arganowym- ma o 50% więcej naturalnej Witaminy E, dwa razy więcej kwasu linolowego. Ponadto w składzie oleju odnajdziemy naturalny retinol, przeciwutleniacze i wielonienasycone kwasy tłuszczowe.
Olej należy smarować bezpośrednio na skórę- szybko się wchłania.
Działanie:
- Dzięki wysokiej zawartości witaminy E jest świetnym przeciwutleniaczem ,
- dzięki zawartości beta karotenu ma właściwości naturalnego bronzera, c
- naturalny filtr - chroni przed UV
- Idealny do pielęgnacji skóry szorstkiej, czy popękanej
- zwiększa elastyczność skóry
- zwalczamy szkodliwe działanie wolnych rodników
Olej Buriti, możemy stosować jako dodatek do kremów i emulsji do pielęgnacji skóry. Olej może być też stosowany bezpośrednio na skórę.
Świetnie sprawdzi się jako składnik balsamu regenerującego lub balsamu po opalaniu.
Olej o czerwonym zabarwieniu i charakterystycznym zapachu.
Działanie:
- Dzięki wysokiej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych, naturalnej witaminy E oraz naturalnych karotenoidów, pobudza skórę do produkcji kolagenu, przyspiesza procesy regeneracyjne (rozstępy !!!),
- lekko napina skórę
- jest naturalnym antyoksydantem.
Olej polecany jest do pielęgnacji skóry dojrzałej, suchej, wystawionej na działanie niekorzystnych warunków środowiskowych (klimatyzacja, solarium). Produkt stosujemy bezpośrednio na skórę w stężeniu 100% ,oraz jako składnik dla kosmetyków o działaniu regenerującym czy anti-age.
Hmmm... My nie mamy skóry dojrzałej i suchej, więc pewnie w naszym przypadku się nie przydadzą, ale bardzo zaciekawił nas olejek Buriti :D Hehe. ^^ Świetny wpis! Pozdrawiamy i ślemy buziole :*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOlej Kameliowy to zapewne "coś" dla mnie :) mam problem z cieniami pod oczami więc zapewne trochę by mi pomógł . Dzięki za super post :)
OdpowiedzUsuńolejki działają na wiele problemów skóry ;) warto mieć zapas w domu
Usuńpolecam ;)
słyszałam o różnych półproduktach, ale nie wiem czy takie eksperymenty są dla mnie. Z pewnością olejki to dobry moment by się przekonać :)
OdpowiedzUsuńW końcu może coś pomoże mi na moje cienie pod oczami, chyba wypróbuję!
OdpowiedzUsuńoutdisturb.blogspot.com/
Warto wypróbować ;)
UsuńO bardzo fajne produkty moze sie skusze :) bede czesciej zagladać :)
OdpowiedzUsuńfajny post, ostatnio olejki stały się modne w pielęgnacji twarzy. U Ciebie szczególnie zainteresował mnie ten z nasion dzikiej róży:)
OdpowiedzUsuńFajne produkty :) ostatnio często używam nowinek kosmetycznych :)
OdpowiedzUsuń