Vialise- nie taki cellulit straszny...
Cellulit to zmiany skórne często opisywane, jako "skórka pomarańczowa”. Problem ten dotyczy około 85 proc. kobiet po okresie dojrzewania.
Istotną rolę w tworzeniu cellulitu odgrywają hormony. Estrogeny mogą nasilać zmiany fizjologiczne powodując cellulit. Problem ten dotyczy także szczupłych kobiet, ale nadwaga i otyłość znacznie go nasilają. Kolejnym czynnikiem odpowiedzialnym za pojawienie i nasilanie się cellulitu jest wiek. Skóra właściwa osiąga maksymalną grubość w wieku 30 lat. Po tym czasie dochodzi do stałego zmniejszania się grubości i integralności w strukturze skóry.
Dużą rolę odgrywają również geny. Jeżeli Twoja mama lub babcia przez lata zmagały się z nim, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że Ciebie też to czeka. Stres, mało aktywny tryb życia, zła dieta, duża ilość kofeiny, niedobory snu - to wszystko przyczynia się do rozwoju pomarańczowej skórki.
Jeżeli więc problem cellulitu dotyczy także Ciebie, to zdecydowanie powinnaś przeczytać ten post.
W ostatnim czasie dużo się mówi o serum naturalnym przeciw cellulitowi- Vialise. Przez równo miesiąc stosowałam ten produkt 2 razy dziennie, więc pora Wam opowiedzieć o efektach.
Vialise – rewolucyjne serum na cellulit, dzięki któremu pozbędziesz się cellulitu. To najnowszy, przebadany preparat, który przenika wprost do komórek tłuszczu i cellulitu niszcząc je.W ciągu zaledwie 30 dni możesz odzyskać pewność siebie, cieszyć się atrakcyjnym ciałem, którym będziesz chciała pochwalić się na basenie czy plaży.
- przywraca prawidłowe krążenie
- wzmacnia tkanki
- spowalnia proces starzenia się skóry
- przyśpiesza rozpad tłuszczów
- utwardza naczynia krwionośne
- wygładza i ujędrnia skórę
- Ekstrakt z bluszczu - doskonale wzmacnia naczynia krwionośne i poprawia krążenie, zapobiega pękaniu naczyń krwionośnych, działa oczyszczająco i ujędrniająco, skóra znów staje się napięta i elastyczna, ponadto składnik przynosi ulgę niwelując obrzęki
- Ekstrakt z kasztanowca - doskonale wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne, eliminuje stany zapalne i powstawanie żylaków, poprawia krążenie krwi i spowalnia proces starzenia się skóry
- Ekstrakt z bylicy boże drzewko- stymuluje i poprawia przepływ krwi, reguluje metabolizm, działa przeciwzapalnie
- Ekstrakt z ruszczyka kolczastego- przeznaczony jest do cery naczynkowej, wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne, zmniejsza ich widoczność, pobudza przepływ krwi
- Wyciągi z alg- przyspieszają rozpad tłuszczów, przez co łatwiej zwalczyć cellulit, nawilżają i ujędrniają skórę, wzmacniają naczynia krwionośne, eliminują obrzęki
- Kofeina- zawarta w ekstrakcie z guarany bardzo dobrze pobudza krążenie, ułatwia rozpad tłuszczów i zapobiega ich ponownemu gromadzeniu się, regeneruje zwiotczałą skórę
- Rutyna- ważny składnik wzmacniający i uszczelniający naczynia krwionośne
- Kwas askorbionowy- jeden z najlepszych naturalnych przeciwutleniaczy, chroni skórę przed wolnymi rodnikami
Jakość produktu jest doskonała. Warto zapłacić więcej by móc cieszyć się gładką i jędrną skórą każdego dnia!
U mnie główną przyczyną cellulitu jest niestety nieprawidłowe krążenie i żylaki, produkt bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMam to samo... mimo młodego wieku bóle nóg i początki żylaków ;( skleroterapia podobno je zmniejsza
UsuńNie znam tego produktu:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, ale skoro działa może warto się zainteresowac :)
OdpowiedzUsuńbardzo zainteresował mnie ten produkt , zwłaszcza że jakość jest doskonała i działa :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego typu kosmetyków, ale jak kiedyś będę miała z tym problem to wezmę ten pod uwagę ;) Zapowiada się świetnie :D
OdpowiedzUsuńMój kanał na yt
Mój blog
Na szczęście nie mam celulitu ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.
świetny post a przy okazji Z okazji Dnia Blogera życzę Ci wszystkiego najlepszego :) no dużo inwencji twórczej ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
UsuńWiecie może czy to vialise jest nadal gdzieś do dostania? Widze wiadomości z dość dawna a mnie zaciekawił ten krem na cellulit ;p
OdpowiedzUsuńw aptekach i u producenta, wystarczy wpisać w google :) https://vialise.pl/produkt/vialise/
UsuńA może wiecie jak to jest z testowaniem na zwierzętach? Nigdzie o tym nie mogę znaleźć żadnej informacji.
OdpowiedzUsuńczytałam że vialise jest cruelty free :)
Usuńweszłam sobie z ciekawości na tę strone producenta i jestem szczerze zdzwiona tym że jeżeli faktycznie ten krem jest naturalny i nie ma jakiś podrażniających składników typu sls, parabeny, pegi itp. i działa. Dla mnie to jest hit, bo zazwyczaj na drugiem i trzecim miejscu w innych kosmetykach widziałam dość takie niejednoznaczne rzeczy, a tutaj naturalny krem i tyle opinii dobrych mnie zastanawia bo i na kwc i na fb i opinieo czy jak to się zwie same spoko opinie. Zamówię po 10-tym i sprawdzę :P
OdpowiedzUsuńStosowałam krem dwa razy dziennie przez dwa miesiące. Nie zauważyłam żadnych pozytywnych zmian. Mam wrażenie że pozytywne opinie na temat tego kremu są jedną wielką ściemą
OdpowiedzUsuńskad macie o tym info? szukam tego na oficjalnej stronie i nigdzie tego nie moge znalezc.
OdpowiedzUsuńNa zakładce FAQ chyba było albo gdzieś na FB to przeczytałam
UsuńJezusie najsłodszy, dziewczyny.. wystarczy wpisać nazwe serum w google i wychodzi wszystko jak na dłoni. Ba! Nawet na blogu tutaj macie odnościk xD Ja osobiście jeszcze podam to https://verdelab.pl/produkt/vialise/
UsuńWróciłam do niego po 1,5 roku i zmieniła się trochę butelka, ale działanie nadal TOP
OdpowiedzUsuńużywam go nie jakoś super długo bo to jakoś wychodzi, że ok. 2 miesięcy, ale na ten moment jestem pozytywnie nastawiona na dalsze smarowanie się vialise bo skóra na udach i biodrach reaguje tak jak powinna czyli te zlepki tłuszczu są mniej widoczne.
OdpowiedzUsuń