Your Natural Side- naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała.
Dzisiaj duża dawka informacji o kosmetykach naturalnych, które w ostatnim czasie miałam szansę wypróbować. Jeżeli jesteście miłośnikami naturalnych produktów, to bez wątpienia dobrze trafiliście!
Dzisiaj będzie w 100 % naturalnie i ekologicznie.
Zapraszam do lektury ;)
Masło Kawowe
- przeciwstarzeniowe– likwiduje obrzęki wokół oczu, oraz wygładza zmarszczki, które już się pojawiły
- nawilżające – działa silnie nawilżająco i natłuszczająco. Pozostawia na powierzchni skóry delikatną warstwę ochronną.
- ochronne – zawarta w maśle kofeina posiada naturalny filtr UV, dzięki temu obniża ryzyko wystąpienia raka skóry
- ujędrniające – kawa pobudza metabolizm do szybszego spalania tłuszczów i usprawnia odpływ limfy z tkanki tłuszczowej, dzięki czemu skóra staje się gładka, napięta i jędrna
- regenerujące – usuwa cienie pod oczami oraz przebarwienia, regeneruje i wygładza nierównomierności skóry oraz zapobiega powstawaniu nowych bruzd
- pobudzające – intensywny zapach masła kawowego działa pobudzająco i orzeźwiająco
Stosowanie:
- jako zamiennik kremu
- jako wygładzający „balsam” do ciała
- do masażu wybranych partii ciała
- wzmocnienie działania kremu / balsamu
- maska na włosy
- zabezpieczenie końcówek włosów
- preparat zmiękczający twardą skórę
- jako odżywka do paznokci
Masło ma bardzo intensywny kawowy zapach. Jest tłuste i pozostawia na skórze tłustawą warstwę, dlatego nie stosowałam go na twarz, a tylko do ciała. Regularne stosowanie (na różne sposoby- jako balsam, do masażu) działa bardzo korzystnie na skórę. Czyni ją gładką i jędrniejszą, a cellulit z czasem zaczyna być mniej widoczny. Moje stopy również wypiękniały po zastosowaniu masła na noc (pod bawełniane skarpetki). Potem wystarczyło lekko wytrzeć je tarką i wyglądały "jak nowe".
Olej Marula nierafinowany
Działanie:
- nawilżające
- przeciwstarzeniowe
- ujędrniające – olej ten jest idealny do pielęgnacji skóry zwiotczałej, wymagającej ujędrnienia. Stanowi ratunek w walce z cellulitem, oraz w zmniejszaniu rozstępów.
- regenerujące – duża zawartość witaminy C wspomaga procesy regeneracji skóry oraz włosów, przyspiesza gojenie blizn po trądzikowych, krost oraz drobnych ran. Widocznie rozjaśnia skórę i niweluje przebarwienia, zmniejsza widoczność piegów.
- przeciwzapalne – olej marula wykazuje silne działanie przeciwzapalne oraz łagodzące, polecany jest przy atopowym zapaleniu skóry, trądziku, egzemie i łuszczycy, jak również przy problemach ze skórą głowy – niweluje jej suchość oraz pomaga zwalczyć łupież
- ochronne – dzięki dużej zawartości witaminy E chroni strukturę skóry oraz włosów przed zniszczeniami powodowanymi czynnikami zewnętrznymi.
Stosowanie:
- jako zamiennik kremu
- jako „balsam” do ciała – nałóż olej tuż po kąpieli! (Opcja dla leniwych: do wanny z ciepłą wodą wlej 1-2 łyżek stołowych oleju.)
- do masażu ciała
- wzmocnienie działania kremu / balsamu
- maska na włosy ułatwiająca rozczesywanie
- zabezpieczenie końcówek włosów
- jako „krem do rąk”
Olej Marula ma specyficzny zapach, który zawsze mnie odpychał. Jednak postanowiłam przełamać się i zaczęłam używać go zarówno na końce włosów, jak i do kąpieli. Jak większość olejków, tak i ten doskonale nawilża i chroni skórę, oraz włosy przed uszkodzeniami. Pomimo zapachu olej jest w 100% godny zaufania.
Glinka Różowa
- delikatnie dezynfekuje i tonizuje skórę
- łagodzi problemy cery wrażliwej, atopowej i naczynkowej
- regeneruje, wygładza i ujędrnia skórę
- normalizuje i zwalcza zaskórniki
- niweluje przebarwienia oraz blizny
Stosowanie
- maseczka i maski do ciała- do glinki dodaj 2 łyżeczki ulubionego olejku (cera sucha i zwiotczała) i łyżeczkę wody kwiatowej (cera mieszana i tłusta) i mieszaj do uzyskania gładkiej masy. Nałóż na twarz i trzymaj ok. 10min. Następnie zmyj maseczkę ciepłą przegotowaną wodą i nawilż skórę olejkiem. Stosuj 1-2 razy tygodniowo
- okłady- glinkę wsyp do szklanego naczynia, zalej świeżą wodą tak, aby pokrywała ona glinkę całkowicie. Następnie masę wymieszaj drewnianą łopatką. Ogrzany okład z glinki stosuj na wybrane partie ciała
- kąpiele- do wanny wsyp 100g glinki i zalej ciepłą wodą. Ma ona zastosowanie przy przeziębieniach, działa również relaksująco i odprężająco
- mycie zębów- zanurz mokrą szczoteczkę w proszku. Myj zęby i dziąsła tak jak zwykłą pastą
- mycie włosów- wymieszaj: 10g glinki, 20ml wody kwiatowej, 1 żółtko kurze. Pastę nanieś na włosy i trzymaj 15 min. Spłukaj wodą. Pielęgnacja włosów glinką zmniejsza ich łamliwość i wypadanie. Poprawia ukrwienie skóry, działa przeciwłupieżowo.
Glinka różowa to dla mnie nowość. Nie stosowałam jej nigdy wcześniej i nie wiedziałam czego się spodziewać. Okazało się jednak, że jako maska do twarzy działa podobnie jak glinka zielona- odczucia i efekty są niemal identyczne. Skóra wygląda świeżo, jest gładka, a wszelkie stany zapalne- złagodzone. Jak najbardziej lubię ją pod tą postacią. Nie odważyłam się zastosować jej do mycia zębów, czy też na włosy, bo nie miałam takiej potrzeby. Dla mnie glinka od zawsze była, jest i będzie doskonała jako maseczka na twarz. Bardzo polecam maseczki z glinek każdemu!
Afrykańskie Czarne Mydło
- nawilżające – dzięki zdecydowanej przewadze w składzie masła shea (ponad 50%), mydło to działa silnie nawilżająco i natłuszczająco, zapewniając stały poziom nawilżenia skóry oraz włosów.
- przeciwzapalne – zarówno olej kokosowy, jak i masło shea wykazują silne właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne, przeciwgrzybiczne oraz przyspieszają także gojenie ran i stanów zapalnych skóry. Stosowane na skórę głowy, skutecznie zwalcza łupież oraz swędzenie, zapobiega wypadaniu włosów i łysieniu. Może być stosowane przez osoby z najbardziej wrażliwą skórą, w tym alergiczną i naczynkową.
- wygładzające – zawarty w mydle popiół ze strąków kakaowca, w bezpieczny sposób likwiduje martwy naskórek, pozostawiając skórę idealnie gładką. Dodatkowo koi i regeneruje skórę podrażnioną promieniami słonecznymi, goleniem i depilacją, zabiegami fryzjerskimi oraz z wysypką, drobnymi skaleczeniami, wypryskami, itd.
- przeciwstarzeniowe – zawarte w mydle kwasy tłuszczowe oraz witaminy A i E pochodzące od oleju kokosowego, palmowego i masła shea, poprawiają elastyczność warstwy rogowej skóry, chroniąc i wzmacniając cement komórkowy. Dzięki temu regularne stosowanie czarnego mydła afrykańskiego znacznie poprawia wygląd, napięcie oraz kondycję skóry. Polecane do pielęgnacji skóry dojrzałej, która utraciła elastyczność, z cellulitem lub rozstępami
- codzienne oczyszczanie twarzy i ciała
- oczyszczanie skóry głowy i włosów
- zmiękczająca kąpiel stóp
Co więcej, mydło jest niesamowicie delikatne, więc można je stosować do każdego rodzaju skóry. Uwierzcie mi, nie warto oceniać tego produktu po wyglądzie. To mydło to strzał w 10!
Koniecznie go wypróbujcie ;)
Pierwszy raz słyszę o tej marce, ale wydaje się być bardzo interesująca i warta wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki, wszystkie chętnie bym wypróbowała. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naturalne kosmetyki 😊😊
OdpowiedzUsuńCzarne mydło mam i bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńJedno wielkie wow ! aż trudno uwierzyć, że jedno takie małe coś potrafi zdziałać takie cuda ! ależ jestem ich ciekawa :)
OdpowiedzUsuń