W życiu każdego człowieka przychodzi taki okres, kiedy to na jego twarzy zaczynają pojawiać się pierwsze oznaki starości, czyli tzw. zmarszczki. Mimo, że jest to proces naturalny i nie do zatrzymania, to większość z nas stara się go jak najbardziej spowolnić. Z pomocą w tej walce przychodzi do nas urządzenie masujące do okolic oczu i ust marki DermoFuture.
W dzisiejszym poście zaprezentuję Wam masażer w parze z kuracją z wit. K. Oba te produkty otrzymałam w ramach współpracy z TENEX i TZU. Zapraszam więc do lektury ;)
KURACJA USZCZELNIAJĄCA NACZYNKA Z WITAMINĄ K
Kuracja o dużym stężeniu wit. K (1%) ma za zadanie łagodzić i zmniejszać zaczerwienienia skóry, oraz widoczne, rozszerzone naczynka. Zawartość oleju arganowego wpływa na zwiększenie elastyczności i odżywienie skóry.
Kuracja z witaminą K ma postać bezbarwnej galaretki o łagodnym, praktycznie niewyczuwalnym zapachu. Posiada pipetę, która bardzo ułatwia aplikację. Produkt jest bardzo lekki i szybko wnika w skórę, nie pozostawiając przy tym tłustego filmu. Nie powoduje on także nieprzyjemnego "ściągania".
Osobiście
nie mam problemów z widocznymi naczynkami na twarzy, dlatego kurację
podarowałam mamie. To ona przekonała się o jej skuteczności. Produkt
pomógł jej zmniejszyć ilość widocznych drobnych naczynek na twarzy ( te
większe pozostały). Efekt był zauważalny dosyć szybko, ale dopiero
zastosowanie kuracji w połączeniu z masażerem dało zaskakująco dobre
efekty. Mama jest zadowolona i stosuje taką "podwójną kurację" do dziś. ;)
URZĄDZENIE MASUJĄCE DO USUWANIA ZMARSZCZEK POD OCZAMI I W OKOLICY UST
DermoFuture Technology to urządzenie masujące, które ma likwidować zmarszczki, oraz zwiększać wchłanialność składników aktywnych kremu w głębsze warstwy skóry.
Masażer od DermoFuture posiada wygodną głowicę, która bez problemu dociera do wszystkich delikatnych stref okolic oczu i ust. Wibracje urządzenia są bardzo delikatne i ciche. Powiedziała bym nawet, że są praktycznie niewyczuwalne... ale to dobrze ;) Bo taki łagodny masaż jest bezpieczny dla skóry i przy regularnym stosowaniu daje świetne rezultaty (mocniejsze wibracje mogły by tylko zaszkodzić i być nadto uporczywe).
Jeżeli chodzi o skuteczność, tutaj jestem mega pozytywnie zaskoczona. Mam
swoje ulubione kremy, które, po zastosowaniu ich w połączeniu z masażem,
zadziałały jeszcze lepiej i mocniej. Szybciej się też wchłaniają. Moja
bardzo wrażliwa skóra pod oczami wygląda teraz dużo, dużo lepiej. Jest
wypoczęta, gładka i promienna. To samo mogę powiedzieć o okolicach ust.
Taki codzienny masaż dobrze napina skórę i pobudza ją do pracy. Widzę już pierwsze
efekty i bardzo się z tego cieszę.
Mimo, że nie udało mi się osobiście sprawdzić skuteczności kuracji z wit. K, to mogłam dokładnie przetestować masażer. Początkowe wrażenie o zbyt delikatnej pracy urządzenia odeszło w niepamięć :) Teraz wiem, że wszystko działa jak trzeba i jestem zadowolona z super efektów, do których bardzo przyczynił się wspomniany produkt.
Wypróbujcie go koniecznie! ;)
Nie znam urządzenia, nawet nie wiedziałam że takie cuda istnieją :P
OdpowiedzUsuńJa używam VisaPure Advanced który udało mi się zatrzymać po testach. Ma masażer, szczoteczkę i właśnie końcówkę pod oczy. Ale działa inaczej :P