Dzień Dobry!
Ponad miesiąc temu zaczęła się moja przygoda z marką TESS od firmy IDEA 25. Dzisiaj chcę Wam nieco opowiedzieć o 2 kosmetykach myjących, które w tym czasie testowałam. Będzie to żel do higieny intymnej, oraz pianka do mycia twarzy.
Delikatna pianka
do mycia twarzy i demakijażu
|
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol,
Olive Oil Polyglyceryl-4 Esters, Betaine, Glycerin, Alchemilla Vulgaris
Extract, Xylitol, Lactitol, Polyquaternium-10, Disodium EDTA,
Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
|
- Utrzymuje naturalną funkcję barierową skóry
- Zawiera wyciąg z przywrotnika i Ecodermine
- nie zawiera: SLS, SLES, ftalanów, PEG, parabenów
Wyciąg z przywrotnika :
ziele mające wyjątkowe właściwości
osłaniające i regenerujące. Koi, osłania, zmniejsza nadreaktywność
skóry na czynniki zewnętrzne.
Ecodermine™: mieszanina pochodnych cukrowych- odbudowuje ekosystem skóry, oraz wykazuje działanie łagodzące, tonizujące oraz nawilżające.
Betaina z melasy oraz oliwa z oliwek w postaci estrów: zabezpieczają skórę przed podrażnieniem i wysuszeniem.
Pianka do mycia twarzy ma leciuteńką, delikatną konsystnecję. Mieści się w plastikowej butelce z dozownikiem, który z postaci płynnej przemienia ją w biały puch. Przyznaję, że pierwszy raz spotykam się z produktem tego typu w takiej postaci. Mimo wszystko stosowanie pianki to dla mnie czysta przyjemność. Kosmetyk bardzo łagodnie oczyszcza i pielęgnuje moją mieszaną cerę. Odświeża ją, zmywa pozostałości makijażu i delikatnie nawilża. Po jej użyciu skóra jest miękka, pachnąca i czysta - nie trzeba dodatkowo stosować już toniku, bo środek ma działanie tonizujące. Na koniec wystarczy nałożyć na twarz ulubiony krem i gotowe ;) Dodam, że pianka jest bardzo wydajna i wystarcza na bardzo wiele użyć. Nie wywołuje żadnych uczuleń, bądź też podrażnień. Jest po prostu świetna.
Żel do higieny intymnej
KORA DĘBU
|
Skład: Aqua, Lauramidopropyl Betaine, Propylene
Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Quercus Petrae Bark Extract, Olive Oil
Polyglyceryl-4 Esters, Hydroxyethylcellulose, Parfum, Disodium EDTA,
Citric Acid.
|
Żel do higieny intymnej o bardzo miłym, świeżym zapachu kory dębu mieści się w plastikowej, poręcznej buteleczce z pompką. Ma lekką, wodnistą konsystencję, jednak w połączeniu z wodą bardzo mocno się pieni. Działanie produktu jest niesamowicie łagodne i delikatne dla skóry, ale mimo tego jest on skuteczny. Po jego użyciu skóra jest świeża, ukojona i czysta. Żel wystarczył mi na ok. 3 tygodnie codziennego stosowania i w tym czasie nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia, ani infekcje. Jestem zadowolona z właściwości tego środka i myślę, że niebawem zaopatrzę się w jego większy zapas. Jest to jeden z lepszych tego typu produktów, jaki do tej pory stosowałam. Zdecydowanie polecam! ;)
Jak widzicie, nowości kosmetyczne marki TESS w pełni spełniają moje oczekiwania. Ceny są dość przystępne, a jakość rewelacyjna. Uważam, że warto je wypróbować ;)
Pianka mnie bardzo zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego czytam o tej marce. Ciekawi mnie pianka. Z produktami do higieny intymnej nie lubię eksperymentować.
OdpowiedzUsuńPianka do mycia twarzy to moje ostatnie odkrycie kosmetyczne.Bardzo ją polubiłam. Tej firmy jeszcze nie miałam, ale właśnie jej skład i Twoja recenzja zachęcają, by ją przetestować. Właściwości kory dębu już miałam okazję poznać, tylko że w balsamie innej, polskiej firmy.
OdpowiedzUsuńWszystkie te kosmetyki patrząc po składzie same się zareklamowały ;) Krótka lista składników wskazuje,że są najwyższej jakości,aktywnie działają i nie potrzebują "ulepszaczy".Chętnie je sobie przetestuję bo naprawdę mnie zainteresowały. :)
OdpowiedzUsuńSuper, że nowości tej marki przypadľy Ci do gustu :) Choć ja przyznam, ze nie miałam jeszcze do czynienia z ich kosmetykami, a po Twojej recenzji widzę, że naprawdę warto :) I chyba się skuszę, bo baaardzo sobid cenię naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJak już jest kora dębu to znak, że produkt powinien być dobry.
OdpowiedzUsuń