Witajcie!
Jak Wam mija dzisiejszy dzień? U mnie pogoda niestety nie zachęca do spacerów, a deszczowa aura działa bardzo dołująco. Z tego właśnie powodu postanowiłam pokazać Wam farby Joanna w spray-u, których śliczne kolorki nieco podgrzeją tą oziębłą atmosferę i przywołają miłe wspomnienia z wakacji. Jesteście ciekawi co to za produkty i jakie dają efekty? Jeżeli tak, to serdecznie zapraszam na króciutką prezentację.
COLOR SPRAY to seria farb, które pozwalają Nam uzyskać wymarzony, pastelowy kolor na wybranych partiach włosów.
W ofercie znajdziemy kolory takie, jak:
- POMARAŃCZOWY
- RÓŻOWY
- TURKUSOWY
- SREBRNY
- NIEBIESKIE
- FIOLETOWY
Wszystkie spraye JOANNA mieszczą się w plastikowych buteleczkach z atomizerami. Ich użycie jest dość wygodne i proste. Wystarczy dokładnie spryskać nimi wybrane pasma, lekko wmasować farbę, a następnie wysuszyć włosy. Najlepiej czynność tę wykonywać pod prysznicem lub przy pomocy drugiej osoby. Spray jest dość brudzący, także szkoda by było ochlapać nim ubranie, czy nawet meble. Mi w tych wszystkich czynnościach pomógł mój niezastąpiony mąż, także uniknęłam zbędnego sprzątania ;)
Jako posiadaczka włosów w odcieniu złocistego blondu byłam bardzo ciekawa efektów, jakie uzyskam dzięki sprayom. Wybrałam sobie do wypróbowania kolor srebrny, oraz różowy. W przypadku farby srebrnej wynik testu niestety był kiepski. Na części włosów miałam brzydkie, fioletowe przebłyski...Pozostałe kosmyki były bardziej bure niż srebrne. Generalnie nie wyglądało to zbyt dobrze. Oczywiście natychmiast zmyłam farbę z włosów i (na moje szczęście) już po pierwszym myciu nic z niej nie zostało. Tym lepiej! ;)
Zupełnie przeciwny rezultat uzyskałam, stosując spray różowy. Włosy szybko się zafarbowały i wyglądały całkiem fajnie. Do swojego koloru wróciłam po 3 myciach, czyli zgodnie z obietnicą producenta. Po tym wszystkim moje włosy wyglądały tak samo dobrze jak przed użyciem farb. Produkty w żadne sposób im nie zaszkodziły, ani ich nie przesuszyły. Jak więc widzicie, można bez strachu i obaw się nimi pobawić. Dodatkowym plusikiem jest też bardzo przyjemny, słodki, cukierkowy zapach, który utrzymuje się na włosach aż do pierwszego mycia.
A TUTAJ MOŻECIE ZOBACZYĆ EFEKTY, JAKIE UZYSKAŁAM STOSUJĄC SPRAY JOANNA PASTELOWY RÓŻ:
Podsumowując, stwierdzam, iż spraye marki JOANNA to super alternatywa dla trudno zmywalnych farb. Nie tylko dobrze pokrywają jasne włosy, ale są tez banalne w użyciu. Dzięki nim możemy troszkę zaszaleć i poeksperymentować ze swoim wyglądem. Myślę, że fanki odważnych kolorów będą nimi oczarowane ;)
Szczerze polecam!
wow super to wygląda :) Będę musiała wypróbować tego różowego odcienia :D
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńSpotkałam się wcześniej z tymi farbami ale nie odwsżyłam się kupić bo natrafiłam się jak będzie z ich zmyciem. Jak widać niepotrzebnie.
Witam.
OdpowiedzUsuńSpotkałam się wcześniej z tymi farbami ale nie odwsżyłam się kupić bo natrafiłam się jak będzie z ich zmyciem. Jak widać niepotrzebnie.
Super efekt, fajna alternatywa dla ciezkich farb :D
OdpowiedzUsuńŚwietne włosy, to prawda za oknem szaro buro i ponuro, ale fajnie tak na chwile zmienić swój wygląd ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne włosy, to prawda za oknem szaro buro i ponuro, ale fajnie tak na chwile zmienić swój wygląd ;)
OdpowiedzUsuńJoanna ma bardzo lubiane przez nas produkty.Duży plus,że nie niszczy włosów.W krótkim czasie możemy szybko zmienić swój wizerunek :)
OdpowiedzUsuńMała,szybka zmiana czemu nie ;-) nie miałam jeszcze kolorowych włosów. Zawsze obawiałam się że trudno to zmyć, a jednak się mylilam
OdpowiedzUsuń