Witajcie ponownie :)
Dzisiejszy wpis dotyczyć będzie perfum, które całkiem niedawno stały się moim numerem 1. Jest to zapach 108 marki LIVIOON, który może się bardzo kojarzyć ze znaną Olympeą (Paco Rabanne). Nie jest to jednak jej zamiennik, ani podróbka. Są to oryginalne perfumy stworzone przez światowej sławy firmę MANE. Kiedyś wspominałam Wam o tym, iż miałam okazję poznać ten produkt pod postacią maleńkiej próbki. Już wtedy mnie zauroczył, a fascynacja nim trwa aż do dziś.
Pojemność: 50 ml
Zaperfumowanie : 20%
Nuta zapachowa: Drzewno - orientalna
Cena: 56,90zł
"Zadziorna i lekko prowokacyjna kompozycja słodkiej wanilii, zielonej
mandarynki i egzotycznego drewna sandałowego w połączeniu z jaśminem i
lilią imbirową. Perfumy stworzone dla kobiet, które pragną przyciągać
męskie spojrzenia i być w centrum zainteresowania."
Perfumy marki LIVIOON mieszczą się w niewielkim, ślicznie zapakowanym flakoniku. Wygląda on bardzo elegancko i wykwintnie, co jest raczej rzadkością w tym przedziale cenowym. Główną cechą, która szczególnie mnie zaskoczyła jest ich wysokie zaperfumowanie - aż 20%. Oznacza to, że ilość olejków zapachowych zawartych w produkcie jest naprawdę spora, co korzystnie wpływa na ich intensywność i trwałość.
Tak jak już wspominałam, zapach przedstawianych perfum wyjątkowo przypadł mi do gustu. Nie ukrywam, że należę do osób dość wybrednych i czasami ciężko mi dogodzić. Firmie LIVIOON się to jednak udało. Flakonik z numerem 108 jest cudowną mieszanką idealnie wyważonych aromatów. Ich zapach nie jest ani za słodki, ani zbyt ciężki. Mimo wszystko uważam, że w upalne dni mogą nieco przytłaczać. Świetnie natomiast nadają się na chłodniejsze wieczory, szczególnie, kiedy zależy nam na zmysłowym, wyrazistym i przykuwającym uwagę zapachu. One są wprost stworzone do tego, by przyciągać spojrzenia innych. Szczególnie zaś płci męskiej.
LIVIOON
to luksusowa marka kosmetyczna, którą można poznać poprzez kontakt z wybranymi konsultantkami. Ja miałam okazję skorzystać z usług pani Asi i jestem pozytywnie zaskoczona. Obsługa była bardzo uprzejma i pomocna, a na towar nie czekałam zbyt długo. Jakość i cena produktu również zasługuje na pochwałę. Nawet moje ulubione zamienniki zeszły teraz na dalszy plan :) Mam nadzieję, ze niebawem poznam kolejne ciekawe propozycje tej firmy i będę mogła je Wam zarekomendować.
Jeśli Wy również mieliście szansę wypróbować jakichś kosmetyków wspomnianego producenta, koniecznie dajcie znać w komentarzu jak się spisały :)
Brzmi naprawdę intrygująco 😍 muszę koniecznie wypróbować, te Twoje recenzje tak kuszą 😉
OdpowiedzUsuńSkład perfum bardzo mi się podoba. Jest w nich również moja ulubiona wanilia, sądzę że przypadłyby mi do gustu.
OdpowiedzUsuńŚwietny flakonik , zapach olympea znam i również uwielbiam jest taki elegancki😍
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tych perfumach.Chętnie bym się przekonała na własnej skórze :) Elegancki flakonik.Ty Aniu jesteś zadowolona a to najlepsza rekomendacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia i swietnie opisane perfumy. Mają ciekawe nuty zapachowe. Chętnie bym je poznała. Lubię jaśmin
OdpowiedzUsuńMiałam jeden zapach Livioon, ale nie przypadł mi do gustu ;) Po prostu wybrałam zły odpowiednik ;) Bo jakościowo są w porządku ;)
OdpowiedzUsuń