Recenzja: Ziaja Baltic Wellness, Odżywczo Nawilżający Krem Do Ciała

Hej Kochani!

W ostatnich tygodniach miałam okazję przetestować Ziaja Baltic Wellness, Odżywczo Nawilżający Krem Do Ciała, który znalazłam w urodzinowym box'ie Pure Beauty Muszę przyznać, że od razu przyciągnął on moją uwagę, zarówno przez wzgląd na przyjemny zapach, jak i obietnicę nawilżenia skóry. Po kilku tygodniach stosowania chcę podzielić się z Wami moimi wrażeniami – a są one jak najbardziej pozytywne! 😊

Opakowanie, konsystencja i zapach

Już po otwarciu tego prostego, ale dość eleganckiego słoiczka krem robi dobre wrażenie. Duże, poręczne opakowanie o pojemności 300 ml to idealna opcja dla osób, które lubią kosmetyki wydajne i ekonomiczne - ja zdecydowanie do nich należę. Krem jest treściwy, ale mimo tego ma dość lekką konsystencję, która świetnie rozprowadza się na skórze. Co ważne – mimo bogatego składu, kosmetyk nie pozostawia tłustego filmu, a to jest dla mnie jest ogromnym plusem. Nie lubię czekać zbyt długo aż krem się wchłonie.

Zapach zasługuje na osobny akapit – mieszanka kawy i gorzkiej czekolady. Jest intensywny, ale nie przytłaczający. Każde użycie kremu zamienia codzienną pielęgnację w jeszcze większą przyjemność. Bardzo go polubiłam ❤️

Działanie kremu - jak się sprawdził?

W okresie zimowym moja skóra na ogół jest sucha, a to wszystko przez to, że wiatr i niska temperatura mocno ją obciążają. Jednak kremik Ziaja Baltic Wellness porządnie ją wypielęgnował. 

Jego największe zalety:

1. Nawilża skórę na długi czas - dzięki masłu shea i masłu kakaowemu moja skóra stała się miękka i elastyczna.

2. Chroni przed przesuszeniem - mam obecnie tendencję do suchych łokci i kolan, ale ten krem radzi sobie z nimi znakomicie. Regularne stosowanie sprawiło, że problematyczne miejsca są teraz wyraźnie gładsze.

3. Poprawia jędrność skóry - kofeina zawarta w składzie działa jak mały „lifting” dla skóry. Zauważyłam, że po kilku tygodniach moje uda i ramiona wyglądają lepiej – skóra jest bardziej napięta i sprężysta.

4. Naturalny skład – 90% składników pochodzenia naturalnego oraz formuła wegańska sprawiają, że mogę go używać bez obaw o sztuczne dodatki czy składniki odzwierzęce.

5. Wszechstronność – krem sprawdza się na różne partie ciała, od suchych dłoni po łokcie i stopy.

6. Przystępna cena i wydajność – duże opakowanie wystarcza na długo.

7. Przyjemność stosowania – zapach, konsystencja i łatwość aplikacji sprawiają, że sięgam po niego z przyjemnością.

Podsumowanie

Jeśli podobnie jak ja macie obecnie problem z przesuszoną skórą, zdecydowanie polecam sięgnąć po ten krem. Ziaja Baltic Wellness łączy w sobie skuteczność, piękny zapach i przyjemną aplikację, która sprawia, że pielęgnacja staje się jeszcze bardziej przyjemna. Dodatkowo, jego naturalny skład i wegańska formuła to odpowiedź na potrzeby osób, które dbają o środowisko i wybierają produkty cruelty-free. 

Osobiście jestem nim zachwycona i będę sięgać po niego regularnie.

Pozdrawiam 😊 ❤️ 

(Współpraca reklamowa)