Zapachy, które przyszły z wiosną – kosmetyki Avon, które naprawdę polubiłam!
Hej Kochani.
Nie wiem jak wy, ale ja mam tak, że z nadejściem wiosny zmieniam nie tylko ubrania, ale też… zapachy, rodzaj pielęgnacji i całą atmosferę w łazience. Zimą potrzebuję ciepłych, otulających aromatów i gęstszych formuł. Ale kiedy pojawia się słońce, wszystko we mnie krzyczy: „lżej, świeżej, kwiatowo!”.
Ostatnio trafiłam na dwa cudownie pachnące zestawy kosmetyków od avon-kosmetyki.com, które idealnie wpasowały się w ten moment – i mimo, że są od jednej marki, to każdy z nich ma zupełnie inny klimat. Jeden pachnie jak bukiet świeżych kwiatów, drugi jak kosz pełen soczystych wiśni. I wiecie co? Używam ich na zmianę, w zależności od nastroju. Bosko pachną, aż chciałoby się je zjeść ❤️
Poniżej znajdziecie kilka informacji na ich temat, oraz moje osobiste wrażenia z testów. Zapraszam serdecznie do lektury 😊
Zestaw Pretty Peony – coś dla fanek kwiatów i lekkich, słodkich zapachów
Zacznę od zestawu, który od razu skojarzył mi się z ciepłym porankiem w kwitnącym ogrodzie. Delikatny, ale nie nudny. Kwiatowy, ale nie duszący. Idealny, kiedy chcemy, żeby zapach był obecny, ale nie dominował. Naprawdę bardzo go polubiłam od pierwszej chwili. Mgiełki mogę używać dosłownie na okrągło.
Kremowy żel pod prysznic Pretty Peony
- Ma kremową konsystencję, która zostawia skórę miękką, ale nie ściągniętą (co dla mnie jest zawsze istotne).
- Pachnie peonią i magnolią – bardzo naturalnie, słodko, orzeźwiająco.
- Po użyciu skóra jest czysta, świeża.
- Dobrze się pieni.
Mgiełka do ciała Pretty Peony Senses
- Kocham ją za to, że jej zapach nie przytłacza. To taka subtelna chmurka, ale dosłownie uzależniająca ❤️😊
- Najczęściej używam jej po prysznicu albo wrzucam do torby, żeby się odświeżyć w ciągu dnia.
- Dla mnie to idealna alternatywa dla perfum, zwłaszcza w ciepłe dni. W ciąży wiele wcześniej lubianych zapachów mi przeszkadza, a ten niesamowicie mi się spodobał.
- Nie zostawia śladu na ubraniach i nie wysusza skóry.
Cherry – zapach słodkich owoców i przyjemne nawilżenie
Ten zestaw ma nieco inny klimat. Jest bardziej soczysty, otulający, idealny na dni, kiedy potrzebuję czegoś, co mnie "ukoi". Pachnie jak domowa konfitura z wiśni – słodko, ale nie sztucznie.
Wiśniowy krem do rąk Avon Care
- Ma lekką, ale treściwą konsystencję – szybko się wchłania. Dzięki niemu skóra długo jest miękka.
- Dobrze działa nie tylko na dłonie, ale też na odstające skórki.
- Nie zostawia tłustego filmu.
- Zapach? Jakby ktoś otworzył słoik z letnimi owocami wiśni.
Wiśniowy balsam do ciała Avon Care
- Używam go najczęściej wieczorem, po kąpieli – dobrze się rozprowadza i szybko wchłania.
- Daje uczucie ukojenia, zwłaszcza kiedy skóra jest trochę przesuszona.
- Pachnie bardzo przyjemnie, ale delikatnie – nie koliduje z innymi zapachami, które nakładam później.
Uniwersalny krem 3w1 z tej samej serii
To moje odkrycie, wprost idealne na wszelkie wyjazdy – jeden słoik, a można użyć do twarzy, rąk i ciała. Osobiście jednak nie stosuję go na twarz, bo boję się, że moja kapryśna skóra zacznie się buntować.
- Ma podobne działanie jak balsam, ale bardziej "kremowe" wykończenie.
- Cudowny, wiśniowy zapach ❤️
- Nawilża, wygładza, zapewnia komfort.
Kilka moich obserwacji po kilku tygodniach używania
- Oba zestawy są warte uwagi – kwiatowy lepiej sprawdza się u mnie rano, a owocowy wieczorem.
- Kosmetyki nie dość, że cudownie pachną, to mają duże pojemności i nie są drogie.
- Mam wrażenie, że działają nie tylko na ciało, ale i na nastrój. Używanie ich zawsze sprawia mi mnóstwo radości.
Jeśli również macie ochotę dodać do swojej pielęgnacji trochę zapachu, to zdecydowanie warto je wypróbować. Nie wszystko musi pachnieć jak z perfumerii – czasem wystarczy coś prostego, żeby dzień stał się piękniejszy 😊
WAŻNE!
Kosmetyki, które widzicie na zdjęciach, pochodzą ze sklepu internetowego avon-kosmetyki.com. To świetna opcja dla tych, którzy chcą zamawiać produkty AVON bez konieczności kontaktu z konsultantką, bez rejestracji, szybko i wygodnie. Co ważne – zakupy są w pełni bezpieczne, a ceny sporo niższe niż w katalogu, dzięki rabatom.
Darmowa dostawa już od 99 zł, a z kodem anna macie dodatkowe -10% na wszystko! Warto skorzystać!
Pozdrawiam.
(Współpraca reklamowa)
kiedyś miałam te produkty tylko w innych zapachach :)
OdpowiedzUsuń